Żywopłot, Dorit Rabinyan
Żywopłot autorstwa Dorit Rabinyan jest współczesną historią miłosną przypominającą tragiczne losy Romea i Julii.
Liat zajmuje się zawodowo tłumaczeniem tekstów naukowych, pochodzi z Izraela i przebywa w Stanach na stypendium. Hilmi jest Palestyńczykiem i malarzem z aspiracjami. Poznają się pewnej zimy w Nowym Jorku i spędzają razem wspaniałe, pełne namiętności miesiące. Ale od początku jest oczywiste, przynajmniej dla niej, że jest to związek na czas. Nieważne jak głębokie byłoby łączące ich uczucie - przywiązana do rodziny i tradycji Liat doskonale wie, że w maju zakończy je powrót do normalnego życia, do Izraela. Liat od zawsze uważała Arabów za wrogów, podczas nauki w szkole i później podczas dwuletniej służby wojskowej karmiona była oficjalną propagandą kipiącą nienawiścią wobec Palestyńczyków. W jej głowie co rusz pobrzmiewają echa oskarżeń, czy negatywnych opinii wyrażanych przez mieszkańców Izraela na temat Arabów.
I pewnego dnia to właśnie ona, szczerze kochająca swój kraj patriotka, zakochuje się w jednym z nich, we wrogu. W mężczyźnie, który ma głęboki głos, miękkie, kręcone włosy i najpiękniejsze spojrzenie w Nowym Jorku. Ma ze sobą także swój życiowy bagaż: tygodnie, które jako nastolatek przesiedział w izraelskim więzieniu za malowanie sprayem po murach. Mimo, iż jego doświadczenia są kompletnie odmienne niż jej, bardzo wiele ich łączy – dziesiątki wspólnych drobnostek, które odkrywają każdego dnia. Podobnie brzmiące słowa w ich ojczystych językach, podobne potrawy i tak samo głęboka tęsknota za słońcem i ciepłem ojczystego kraju.
Żywopłot to
napisana pięknym językiem opowieść o trudnej miłości, która nie ociera się o banał. Jest to zapis
związku młodych ludzi reprezentujących narody, które od lat żyją ze sobą
w nierozwiązywalnym, jak się wydaje, konflikcie.
Autorce udało się opisać
historię swoich bohaterów bez popadania w sentymentalizm. Zamiast tego
umiejętnie przedstawiła różnorodne emocje targające Liat i Hilmim oraz głębię
i skomplikowany charakter łączącej ich relacji. W tle pobrzmiewa echo odległego Izraela, z jego
współczesnymi problemami.
Bardzo polecam!
Ocena: 5+/6
Komentarze
Prześlij komentarz